poniedziałek, 23 listopada 2009

półmetek~




W telegraficznym skrócie - bawiłam się doskonale! potańczyłam, pośpiewałam, pogadałam. Nie moge się doczekać kolejnej imprezy! Mam nadzieję, że po nowym roku będzie wysyp - w końcu, mój rocznik robi osiemnastki :D Bawiliśmy się od 19 do 2 ;]. 

Z kolei półmetka efektem jest moja dzisiajsza niedyspozycja - najwyraźmniej się przeziębiłam. Czuje się koszmarnie T_T to jednakże nie zmienia mojego obecnego humoru - Niech sie dzieje, co się chce! :D

Przyczyną tego jest humoru kompletna homeostaza. dawno nie było lepiej ;].

Nastrój: look up!

Piosenka: półmetkowe, a przede wszystkim:

czytane: blabla, nic. Notatki z histy, miałam dziś sprawdzian.

+oglądane: True blood powtórka wczoraj :P 

1 komentarz:

  1. świetna sukienka :D
    Telepatia?ja też się czuje jakaś taka niewyraźna :P

    OdpowiedzUsuń